przygotwania ruszyły

mamy jeszcze pół roku do drugiej edycji street.art.jamu, ale chcemy go przygotwać dużo lepiej niż pierwszą edycję. chcemy dać również wam sygnał do działania.
nie chcemy się ograniczać tylko do działań na ścianach, ale również chcemy wejść
w miasto. saj.v.2 zmieni warszawę!!! na początek prenatalna stronka saj.v.2, która będzie się z czasem donosić bradziej szczegółowo o dżemie. +++

komentuj na forum: +++

vlep[v]net

goro rzymkuje

w rzymie wielkie mamma mia :) wesołe pogięte miasto, bez napinania pokazujące swe wdzięki. mrowie świetnych wrzutów, choć widziałem zaledwie wycinek całości, jak sądzę. tak czy inaczej cyfrę nakarmiłem, aż milutko spęczniała. fajno było odwiedzić warsztat ludzi ze studio14. konkretna miejscówka, aż się człowiek raduje :) cieszy oko +++ http://www.fotolog.net/studio14. tu też bella italiańskie klimaty http://www.paxpaloscia.it. warto :) rzymskie wakacje stanowczo zbyt krótkie, był to jednak prawdziwie wiosenny kopniak pozytywu. odmroziłem się na chwilę :) wizualnie i nie tylko rzym mi podszedł bardzo. no i przy lepieniu nie zamarzały dłony...
fotki do oblukania w galerze miejskiej +++

goro

po konkursie

oto efekty akcji "naklejki trzeciej fali". różne osoby przesłały swoje wzory, my wybraliśmy te zrobione specjalnie dla nas i najfffajniejsze. uczestnicy otrzymali zarówno poxerowane naklejki z wszystkimi wzorami, jak i nasze kramelki jako bonusy. naklejki wklejane między innymi w: bydgoszczy, bielsku- białej, warszawie, sosnowcu, gubinie, gdańsku, kędzierzynie –koźlu, krakowie, żywcu, włocławku. dzięki wielkie za udział w akcji, zapraszamy do timu i współpracy. nasza stronka jest otwarta na wasze projekty. niebawem kolejne akcyjki. www.3fala.art.pl

3fala

rat RATuje świat

W nocy 25/26 stycznia Radykalna Akcja Twórcza umieściła w przestrzeni publicznej
13 nowych prac na bilbordach w 3mieście.

Putin - rzeźnik Kaukazu - przyjeżdża dziś do Polski, do obozu w Oświęcimiu, by zbezcześcić swoją obecnością miejsce kaźni 1,5 mln osób, ofiar Hitlera. Putin
- współtwórca tzw. obozów filtracyjnych - miejsca w których więzi się, torturuje
i zabija Czeczenów. 10 lat wojny to 100 tyś. zabitych, 10 tyś inwalidów, 150 tyś uchodźców i setki tysięcy rannych. 1 2 3

Świat zapomniał o Czeczenii - my nie.

strona RATu: +++ komentuj na forum: +++

RAT

RATujecie vlep[v]net. dzięki!!! dobrze, że jestescie!!!!!!!!

warsztaty street artowe

we wspołpracy z ODT Włochy w ramach akcji 'ferie w mieście' vlep[v]net będzie prowadził warsztaty street artowe. vlep[v]śnieg jest naszą reakcją na brak tegoż
w naszym otoczeniu. zima nawala, chcemy ją pobudzić. adrestami jest młodzież
w przedziale od 10-20 lat. zapraszamy do zapisów, ilość miejsc ograniczona. +++

vlep[v]net

niewygodny andergrand ;)

czuły bodziec graficzny zaprasza wszystkich szabloniarzy, graficiarzy, vlepkarzy czy też plakaciarzy do wspólnej akcji "kolor wychodzi z podziemia". akcja ma miejsce w przejściu podziemnym pod wisłostradą na wysokościu oczka wodnego pod starówką (kilka kroków za ścianą street-artową) i ma na celu fizyczne unaocznienie wyjścia koloru z ukrycia. niech każdy z was przykleji, namaluje czy też odbije
z szablonu stopę (lub/i odcisk buta) i umieści na podłodze ścianieczy suficie
tegoż przejścia.

więcej informacji: +++ mailem c-b-g[at)o2(dot]pl
zapraszamy do tańca z poważaniem jeżż/ks/zero- czuły bodziec graficzny.

cbg

vlepperzy robią drugą wystawę

nareszcie się doczekaliśmy.... już mogę was w pełnym spokoju ducha poinformować,
że 3 lutego 2005r (czwartek) o 17godz. obedzie się wystawa "volklor miasta"
w słubicach.. to juz 2 wystawa tego typu (poprzednia miała miejsce w pbsa). w małej galerii smok w słubicach zobaczycie te same vlepki co na pierwszym volklorze, ale pojawią się też nowe. przysyłajcie swoje vlepki, szablony i co tam jeszcze chcecie na ten sam adres co ostatnio czyli::: vlepper ul.solna 12 p.114 61-736 poznań

zapraszamy wszystkich ludzi wraz z rodzinami...
więcej informacji: +++

vlepper

nowy digitalny magazyn
pojawiają się jak grzyby po deszczu, digitalne magazyny. w the hype znajdziecie prezentacje sceny z hamburga, berlina, duseldorfu. do tego kilku artystow: amor, seacreative, jason nelson, james cochran, till pulpanek, pez, suar, melka one +++

kwiatek

zjawiska dewastowania pociągów i budynków na terenie Trójmiasta
przez grupy subkulturowe
Powstanie masowego zjawiska graffiti wiąże się z wprowadzeniem na rynek farb w sprayu, w latach 70 ubiegłego wieku. Jako miejsce narodzin środowisko wskazuje najbiedniejsze dzielnice Nowego Jorku, które tworzą zamknięte getta etniczne. Zaznaczyć już w tym miejscu należy, że twórcy graffiti o zacięciu artystycznym, obrazy, które sami uznawali za wartościowe, od początku tworzyli w miejscu legalnie udostępnionym, co gwarantowało trwałość ich ekspozycji. Wbrew etyce szanującego się grafficiarza jest umieszczanie napisów czy rysunków na obiektach stanowiących prywatną własość: domach, pojazdach, kościołach itp. Niestety na fali mody doszło do pomieszania pojęć, podobnie jak na przykład w przypadku kibiców sportowych, nastąpiło przemieszanie chuligaństwa z ruchem graffiti. +++

SKM O3

Karteczki w obronie inności
Lublin wlepia. Na KULu księża polują na wlepki z pazurami. W sieci zawrzało, kiedy na jednym z portali gejowskich pojawiły się wlepki o treści: Jestem gejem, jestem lesbijką i jesteśmy szczęśliwi. Masz z tym problem? Autorami zamieszania są Jerzyk, Paweł Walczak i Piotr Bukowski z edukacyjnego portalu dla gejów Homiki.pl, który działa od lutego 2004 roku. Wrocławski portal skierowany jest do rodziców, opiekunów osób homoseksualnych oraz samych gejów i lesbijek, którzy żyją
w Polsce. +++

ritabaum

w warszawskim atelier
Pod hasłem "Sztuka w przestrzeni społecznej" Fundacja Atelier organizuje cykl
spotkań z artystami, pedagogami i krytykami sztuki. Program skierowany jest do tych, których interesuje funkcjonowanie sztuki w przestrzeni społecznej.
Będą to spotkania z artystami, którzy odnieśli sukces w kraju i w szerokim świecie,
a jednocześnie nie rezygnowali ze swoich zainteresowań i nie ulegali kompromisom
(Kapusta, Bednarski, Lejman, Bohdziewicz, Sikora i inni), a także z profesorami
Akademii Sztuk Pięknych (Kowalski, Porębski, Buszewicz, Wasilewski),
których pracownie stały się miejscem szczególnie interesujących poszukiwań twórczych; miejscem, z którego skąd wyszli najbardziej znani artyści młodego pokolenia. Cykl rozpoczyna 12.01 spotkanie z Januszem Kapustą, rysownikiem, malarzem i wynalazcą bryły K-Dron, mieszkającym w Nowym Jorku. Współpracuje między
innymi z "New Jork Timesem", "Wall Street Journal", "Washington Post".
Miejsce: Warszawa, Fundacja Atelier, Foksal 11, II piętro, www.atelier.org.pl

atelier

produkuje swój pdf kalendarz :))

ekosystem dzisiaj opublikował swój kalendarz. cieszymy się niezmiernie, że jedną ze strony przygotował ernioe (twórca pornoffiti). interesujące rozwiązane kalendarium, gdzie autor danego miesiąca tworzy również swoje kalendarium imieninowe. b. dobry pomysł :))) żałujemy ogromnie, że nasze forum cały czas jest nieczynne, gdyż jesteśmy strasznie ciekawi, waszych opini porównawczych dla produkcji eko i naszej.

tutaj plik: +++ pdf 7mb, plik czytany przez acrobata, już chyba wiecie, skąd go można ściągnąć :)))

kwiatek

street artowy

wielka chwila. pierwszy w polsce street artowy kalendarz w twoim domu. został przygotowany przez 12 twórców z całej polski tylko po to, aby cieszyć twoje oko przez cały rok na twoim biurku. mamy nadzieje, że ta produkcja oddaje polska scenę street artową. chcieliśmy zaprości więcej ludziów, ale rok ma tylko 12 miesięcy, ten co to wymyślił, nie wiedział jakiego to doła u nas wywoła, gdyż chcielibyśmy więcej. +++

dzięki dla was wszystkich, cmoki, smoki i dratewki życzy ekipa vlep[v]net.

vlep[v]net

relacja wx2

Muszę przyznać, że po wysłuchaniu wykładów mam mieszane uczucia. Spodziewałem się dyskusji na temat tego czy istnieje (lub czy może zaistnieć) bezpośredni związek między architekturą a sztuką ulicy. Czy te dwa światy mogą się nawzajem szanować
i działać wspólnie. Tymczasem niewiele można było o tym usłyszeć. Owszem, wykłady na temat architektury w większości interesujące, jednak odniosłem wrażenie, że architekci nie mieli pojęcia o streetarcie, a streetartowcy nie rozmawiali wcale
o architekturze. +++

wx2

w bydzi

Spotkaliśmy się na dobrze znanej amatorom zieleni bydgoskiej pętli tramwajowej. Uczestnicy akcji pochodzili z różnych środowisk, przede wszystkim z happeningowego (Warsztaty Teatralne) i streetartowego (vlepkarze MDi3, Cartoon Crew, grafficiarze Dupa Crew, SH crew i inni). Każdy przygotował przynajmniej jednego kartonowego pasażera. Pod lunaparkiem rozłożyliśmy nasze dzieła. Okazało się że są one różnych rozmiarów gdyż wcześniej tylko pobieżnie ustaliliśmy skalę na 1:1, więc wyszły karzełki i olbrzymy, a taki V/MDi3 to nawet małe noworodki porobił! Z kartonowymi pasażerami pod pachą władowaliśmy się do pierwszego z brzegu Konstala i poprzyklejaliśmy pasażerów: niektórzy stali, inni siedzieli lub opierali się
o poręcze. Było tego kilkanaście co najmniej. Największą trudność sprawiali pasażerowie stojący, gdyż taśma dwustronnie samoprzylepna nie wystarczyła by ich utrzymać w pionie. Nieodzowna okazała się pomoc dziewczyn z Warsztatów Teatralnych. Na pierwszym przystanku za pętlą wsiadła chmara ludzi, głównie starszych, którzy
z ciekawością zlustrowali małomównych pasażerów z celulozą w sercach. Reakcje były raczej pozytywne, najczęściej były nimi zakłopotane uśmiechy. Na kolanach kartonowych pasażerów usiedli sobie żywi, jedna pani powiedziała nawet wysiadając: "siedziało się wygodnie, przynajmniej czysto było"(pod dupskiem, znaczy) a starszy pan rozentuzjazmowany rzekł "trzeba robić takie rzeczy częściej".
Celem tej akcji było sprawdzenie czy pasażerowie "żywi" zauważą różnicę gdy na siedzeniach zamiast ludzi ulokowane będą kartony. Okazało się różnica między milczącym kartonem a jeszcze żywym pasażerem jest powszechnie zauważalna, co nas
(a przynajmniej mnie piszącego te słowa) mocno podbudowało. Możliwa jest powtórka lub inna akcja dywersyjna w środkach komunikacji miejskiej a co za tym idzie także międzyludzkiej. 1 2 3 4 5 6 7

qrde

guo i pandora

następne paczuszki fotek. tym razem tak się szczęśliwie złożyło, że równolegle otrzymaliśmy od guo (z brighton) i pandory z edynburga :)), która to nie mało się złaziła, żeby street artowe działania utrafić. - 3 fotki grafitti. jedyne miejsce dla graficiarzy z tych większych jakie wogóle zauważyłam w Edynburgu, przy uniwersytecie. reszta zrobiona w najfajniejszej knajpie edynburskiej-FOREST
CAFE. niepowtarzalna atmosfera non profit gdzie urządzane są Rozmaitości. coś na kształt Le Madame z klimatu tyle że żarcie tylko wegetariańskie .alkoholu nie podają. ale można przynieść własny i można tam siedzieć całymi dniami. net za darmo. książki są. muza jest. filmy są. instrumenty są to można sobie pograć. szachy są. półka z rzeczami do wymiany jest. i co najważniejsze. STREET ART
w kiblu!!! szukałam wszędzie chodząc po Edynburgu. tylko tam znalazłam! szkoda
ze tylko vlakaty. - street art w edynburskim kiblu :))) +++

kwiatek

Pozwól vlepić się na Twoją stronę! Daj miejsce "Vnetce"!
Ty dajesz miejsce a my o tym piszemy i zachęcamy ludzi do vlepienia się na Twoją stronę! Jedne Vnetki będą z czasem zamieniane innymi, być może animowanymi... Twoja strona ożywi się! I nie bedzie to reklama, ale działalność czysto artystyczna! +++

kalka off