rondo wolnego tybetu

wylazło: 21.07.09.

trzecia fala na środkach citydopingowych przy wsparciu zdmu i warszawiaków oddała nam w końcu upragnione rondo wolnego tybetu. długa ściana przy prymasa tysiącelecia (cóż za zderzenie kultur!) zapełniła się wolnościowymi symbolami, dalajlamami i mandalami. to jak narazie najlepsza produkcja streetart dopingu. w dobrym miejscu, z dobrym przekazem.

 

v6


vlepvnet(beztego)@gmail.com

jeżeli organizujesz bądź wiesz coś na temat działań nas interesujących, podziel się tym, nie bądź selfisz.



wpisz swojego meila, a od czasu do czasu prześlemy na twój adres jakieś info.